Przy realizowaniu pomysłu „Beskidzkie muzea – transgraniczny szlak rowerowy” Rymanowska Izba Historyczna została wpisana w ten międzynarodowy projekt. Zbiór eksponatów w izbie nadal poszerza się.
W sprawie przekazania eksponatów prosimy o kontakt pod numerem tel. 699 733 096
Jak powstała Izba Regionalna
Początek Po raz pierwszy, poważna propozycja, padła 21 listopada 2001 r. na Walnym Zebraniu Stowarzyszenia „Nasz Rymanów”. W sprawozdaniu z zebrania w grudniowym numerze miesięcznika „NR” czytamy: „W trakcie dyskusji zgłoszono wiele interesujących wniosków. Jednym z nich był pomysł utworzenia gminnej izby pamięci. Można by było tu zebrać w jednym miejscu różne przedmioty i dokumenty, które dotąd poniewierają się i niszczeją na strychach i szufladach. Znajdą się na pewno chętni do przekazania eksponatów, a i zwiedzających nie zabraknie”.
Przygotowania Rozpoczęły się starania o lokal. Urząd Gminy nie stwarzał problemów w tej materii, przekazując na potrzeby izby regionalnej lokal będący w użytkowaniu apteki jako magazyn. O sprawach organizacyjnych i koniecznych kosztach pisał prezes stowarzyszenia – Czesław Szajna w majowym numerze „Naszego Rymanowa”: „Na walnym zebraniu naszego stowarzyszenia, w listopadzie 2001 r., postanowiono utworzyć w Rymanowie Gminną Izbę Pamięci, która będzie pełniła rolę małego muzeum w naszej gminie. Jako Stowarzyszenie „Nasz Rymanów” chcemy przekazać tym co po nas przyjdą, to co powinni czcić i szanować, o czym powinni wiedzieć i pamiętać. Aby wiedzieli jaka była tradycja i zwyczaje tutejszych mieszkańców, co było dla nich najważniejsze, czym się zajmowali, jakie rzemiosła dominowały w okolicy. Chcielibyśmy zgromadzić i zachować wiedzę o zasłużonych mieszkańcach naszej małej Ojczyzny, o ciekawych wydarzeniach i złych lub dobrych następstwach tych wydarzeń. Dziś, kiedy postęp techniczny jest widoczny w każdej dziedzinie naszego życia, sprawy o których piszę pozornie wydają się małe, błahe, ale nie dla osób starszych, lub tych, których los rozrzucił po całym świecie. Pisząc do nas, dają wyraz swojego sentymentu do miejsca swego urodzenia. Aby nasze zamierzenia się spełniły trzeba rozwiązać wiele problemów. Pierwszy to lokal, który dzięki pomocy Zarządu Gminy już mamy. Na zapleczu apteki „Remedium” (Rynek 21) otrzymaliśmy nieodpłatnie, na czas nieokreślony, lokal o pow. ponad 40 m2, za co bardzo dziękujemy. Teraz musimy wykonać znaczne prace adaptacyjne, aby spełniał zakładane wymogi. Wiąże się to, jak wszyscy wiemy, ze znacznymi kosztami. W tym miejscu chciałbym Wam drodzy czytelnicy, podziękować za to, że kupując nasz miesięcznik wspomagacie tym samym stowarzyszenie, które będzie mogło przeznaczyć te pieniądze na wspomniany cel. Na pewno pieniędzy nam nie starczy, ale liczymy, że znajdą się sponsorzy tych szczytnych działań. Zwracam się również do wszystkich czytelników i mieszkańców, nie tylko naszej gminy, o przekazywanie różnych dokumentów, eksponatów i rzeczy godnych zachowania, do GOK w Rymanowie. Na początek prosimy o dokumenty oraz rzeczy małe gabarytowo, dotyczące rzemiosła, ze względu na konieczność ich przechowania do czasu przygotowania ekspozycji. Wszystkie przedmioty będą zinwentaryzowane i opisane personaliami ofiarodawcy.”
Prace remontowe W lipcowym (2002) numerze, w notce „Od redakcji”, informowano czytelników, że prawdopodobnie w lipcu rozpocznie się remont pomieszczenia przyszłej izby. Apelowano, aby przekazywać do izby stare narzędzia, plany i rysunki dotyczące stolarstwa. W styczniowym numerze (2003) znajdujemy sprawozdanie z Walnego Zebrania Stowarzyszenia „Nasz Rymanów”, w którym czytamy: „Rozmawiano m.in. na temat stanu zaawansowania prac remontowych w pomieszczeniach przeznaczonych na Izbę Pamięci oraz przyszłego kształtu Izby. Będą w niej stałe ekspozycje, wystawy sezonowe, wystawy prac twórców z Rymanowa i okolic”. W wnioskach do realizacji w przyszłym roku, stowarzyszenie postanowiło kontynuować prace przy urządzaniu izby.
Otwarcie izby wkrótce!
Pod takim tytułem ukazała się informacja o ostatnich pracach porządkowych.
Oto treść notatki:
„Izba Regionalna otworzy wkrótce swoje podwoje. Mieści się ona w Rynku (wejście za apteką). Dzięki pomocy społeczników remont został zakończony. Elektryk Józef Gierlicki przerobił instalacje elektryczną i zainstalował oświetlenie. Firma budowlana „Later” uzupełniła tynki po pracach elektrycznych i całość pomalowała. Koszt materiałów pokrył Urząd Gminy. „Bog-Mar” położył panele podłogowe i ofiarował regały na eksponaty. Całość prac doglądał prezes Czesław Szajna, inni pomagali w miarę możliwości. Zdobyliśmy już pierwsze eksponaty (szewskie, garbarskie, bednarskie, stolarskie). Chcemy poszerzać zbiory o inne rekwizyty związane z rzemiosłem, czekamy więc na dalszych darczyńców. Kompletujemy również eksponaty do wystawy historycznej.” Otwarcie! Wreszcie w listopadowym numerze „NR” prezentowane są zdjęcia z prawie gotowymi ekspozycjami i informacja – w połowie listopada udostępniamy izbę dla zwiedzających. Stowarzyszenie „Nasz Rymanów” zakupiło regały i szyby, część kosztów pokryli sponsorzy. Eksponaty zgrupowane są w trzech tematycznych częściach: – Rzemieślnicza – w której zgromadzono narzędzia i warsztaty: szewski, bednarsko-stolarski i garbarski. – Historyczna – na ścianach rozwieszono krótkie notki o najważniejszych wydarzeniach, obiektach i osobach rymanowskich oraz stare dokumenty nawiązujące do w/w notek. – Galeria – „Rymanowscy twórcy” – to miejsce ekspozycji prac plastycznych naszych twórców.
Izba nie osiągnęła jeszcze zamierzonego wyglądu, ale w połowie listopada chcemy ją udostępnić do zwiedzania, aby zmobilizować jeszcze mieszkańców, nie tylko Rymanowa, do darowania lub przekazania w depozyt następnych eksponatów. Przy okazji zwiedzania liczmy również na uwagi i propozycje dotyczące przyszłego wyglądu izby. 21 listopada 2003 Otwarcie nie miało oficjalnego przebiegu, obyło się bez wstęgi i nożyczek. Po prostu wszyscy zainteresowani spotkali się o określonej godzinie, by wyrazić swoje opinie na temat powstałej izby. (Dokumentuje to księga pamiątkowa znajdująca się w izbie).
Przenosiny Liczba eksponatów zwiększała się , nie było ich gdzie , nie tylko wystawiać, ale nawet magazynować. Jedynym wyjściem z sytuacji było nowe pomieszczenie. Po kilku latach oczekiwania nadarzyła się taka okazja – siedzibę miejskiej rady przeniesiono do nowo wyremontowanego lokalu. Pomieszczenie, które nie bardzo nadawało się na siedzibę rady, było rozwiązaniem na problemy lokalowe izby. Przewiezienie eksponatów, dokonanie niezbędnych przeróbek i urządzenie izby zajęło kilka dni sporej grupie zaangażowanych w to przedsięwzięcie, członków stowarzyszenia. Efekty widoczne są do dziś, komplementowane przez odwiedzające osoby. W księdze pamiątkowej wpisani są uczniowie, profesorowie, turyści, wczasowicze – izba dostępna jest dla wszystkich. Bywają też Rymanowianie rozrzuceni przez los po całym świecie.
W nowej siedzibie w Domu Sokoła
|